Dla kogo Polska jest zabawką ... ?

Szanowni Państwo. W przededniu wyborów chciałbym się podzielić z Państwem raz jeszcze kilkoma spostrzeżeniami dotyczącymi naszej obecnej sytuacji politycznej.Są to sprawy nad którymi, jak myślę warto się pochylić a ja osobiście jako człowiek   dla którego kondycja naszego kraju, w wielu jej aspektach wymaga co najmniej troski nie mogę przejść obojętnie. W niniejszym tekście spróbuje nakreślić bolączki i meandry naszej sceny politycznej. Mam na myśli rzeczy które mogą nieraz umknąć uwadze obserwatora który nie ma czasu na bardziej wnikliwą analizę tego co się czasem w niej "wyrabia".  Robię to ponieważ wyborca, co nie jest dziś już niczym dziwnym - często nie ma dostępu do niezależnej, obiektywnej informacji będąc skazanym na spreparowane cynicznie a nierzadko i prymitywnie (dez)informacje w partyjnych mas-mediach za które niestety płaci każdy podatnik a których fantazji nie powstydził by się nawet Urban. Oczywiście będzie to też moje spojrzenie na te kwestie - na szczęście człowieka młodego dla którego idealizm dalej coś znaczy - a Polska to nie zabawka. Napiszę też parę słów o sobie i mojej wizji Polski a także przedstawię bardziej kompleksowo mój program dzieląc go na bloki tematyczne. A więc... zapraszam do lektury.

"Jestem z narodu, w którym od lat blisko stu każda książka wychodzi za późno, a każdy czyn za wcześnie."  C.K. Norwid 

Urodziłem się w Tarnowie w 84 roku. Pochodzę z Woli Rzędzińskiej, całe życie związany z ziemią tarnowską. Tutaj mieszkam, tutaj pracuję, tutaj mam rodzinę i znajomych. Chyba po rodzinie od strony matki pochodzącej z Jodłówki-Wałek odziedziczyłem zamiłowanie i pasję do historii Polski i nie tylko. Można powiedzieć że już od dziecka był to mój tzw. konik, zwłaszcza wiek XVII, XIX i pierwsza połowa XX wieku. Szczególnym zainteresowaniem zawsze darzyłem też problematykę naszych Kresów Wschodnich trochę wyidealizowanego i zapomnianego "raju utraconego" gdzie spotykały się kultury i działy ciekawe wydarzenia naszej historii a polskość chyba piękniej i spokojniej się prezentowała umiejąc cieszyć się życiem bez złości i gonitwy za byciem wykrzywioną kopią zachodu gubiąc oryginalność i tożsamość. Ciekawiły mnie też różne koncepcje na kraj w danym okresie oraz jego geografia i skład etniczny a także wojny i przełomowe momenty w naszej historii. Później zagłębiając się w te tematykę zacząłem dostrzegać też drugie dno różnych zjawisk. Odcedzając je z niektórych narodowych mitów i aberracji zacząłem patrzeć krytycznie na różne momenty naszych dziejów i wyciągać wnioski. Pewnie dlatego zacząłem bardziej wnikliwie patrzeć na naszą politykę co zaowocowało też później moim startem w tych wyborach jako kandydat bezpartyjny otwarty na różne środowiska traktujące z szacunkiem swój kraj i rodaków. Nie bez powodu mówi się że historia jest nauczycielką życia. Człowiek dla którego dobro Ojczyzny leży na sercu nie zadowala się standardową papką i jednostronnym patrzeniem na te sprawy lub myśleniem życzeniowym. Owszem jest to może i uspokajające, nawet przyjemne widzieć tylko te aspekty które się chce. Jednak pragnąć aby nasz kraj wniósł się na prawdę na jakiś poziom, nie można nie widzieć rzeczy niewygodnych, złych i tych które w naszej historii wracają jak bumerang. Trzeba wyciągać wnioski i wprowadzać reformy. Dlatego nie można osiadać na laurach i zamiatać niewygodne sprawy pod dywan a tych w polskiej rzeczywistości politycznej nie brakuje.  Na tym polega prawdziwy a nie "osobisty patriotyzm" - ten dla kraju a nie własnej pseudo-chwały, medialnej sławy czy poklasku tłumu zwłaszcza gdy przypisuje się sobie skutki koniunktury i dorabia ideologię do wszystkiego chcąc spijać śmietankę polityczną za wiele lat rozwoju kraju i pracy Polaków. Pięknie jest cieszyć się z sukcesów jakie udało się Polsce wypracować prze lata, ale jestem przekonany że zgniły kościec, niejako rdzeń naszego systemu politycznego jest ten sam co zawsze, i tylko patrząc uważnie i krytycznie na to można zdiagnozować problem i go naprawić na stale. Brakuje profesjonalizmu w naszym życiu politycznym i prawdziwego zaangażowania. Panuje duża dezorientacja co do intencji kolejnych władz i ich faktycznego przygotowania do rządzenia czymś więcej niż państwowym folwarkiem gdzie nie widać niegospodarności a straty o których się nie mówi pokrywają podatnicy. 

"Błahe wydarzenie może odegrać dużą rolę tam, gdzie personalne czy grupowe ambicje zastępują politykę."  P. Jasienica

Tylko czy tak ma wyglądać służba publiczna ? Wątpię czy ktoś prywatnie dawałby się tak ogrywać w zamian za pochwały i parę groszy powierzyłby w zarząd swój dobytek najemnikom którzy ani patrzą się ograniczać i gospodarować z myślą o przyszłości. Bo jeśli za dobrą monetę bierzemy to że ktoś za darmo wysyła nas na wakacje tylko po to aby przemeblować nasz dom jak mu się podoba nie dbając o to czy właściciel wie co on po cichu robi, to mamy problem i chyba intencje takiej władzy są co najmniej nieczyste. Dlatego lepiej być umiarkowanym sceptykiem niż amatorem-entuzjastą ulegając hipnotycznemu urokowi prostych odpowiedzi na trudne pytania. Zawsze można patrząc komuś na ręce i wymagając reform pozytywnie się rozczarować niż ciesząc się doraźnym sukcesem i nie martwiąc się czy aparat państwowy jest wydolny, dobrze zarządzany i generuje oszczędności lub nawet zyski popaść w bałwochwalczy zachwyt nad ludźmi dla których najwyraźniej społeczeństwo jest produktem ubocznym rządzenia a własna chwała, chęć jakiegokolwiek zapisania się w historii i prywatne wybycie się na lata jest celem nadrzędnym. Więc dają ludowi prezenty (z ich podatków) pod warunkiem że przymkną oczy jak oni bawią się Polską i wprowadzą swoje porządki i swój salon - to ma być patriotyzm ? A mówić i tak będą co to lud chce słyszeć, używać świętości narodowych i religijnych w propagandzie bo nie mają specjalnych zahamowań w tym względzie, tłumaczywszy samym sobie że inni może są jeszcze gorsi jako mechanizm obronny, wylewają jad i szykanę na każdego kto ośmieli się widzieć za dużo - to ma być cnota i wartości 

"Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia, albo z ostu figi?..." Mt 7,15-23

Ten styl przypomina tzw. czasy słusznie minione. Dlatego lepiej posprzątać dom do końca czyli naprawiać aparat państwowy niż robiąc prywatkę w na wpół posprzątanym domu złamać sobie nogę i... mieć żal do sąsiada. Wszystko to jest trochę groteskowe i trochę straszne bo wydaję się że wspólnym mianownikiem dla tych wszystkich "państwowców" z Bożej łaski jest władza. Przypomina mi to trochę sytuację jak dwóch osiłków szarpie się ze sobą kto ma pomóc staruszce przejść przez jezdnię bo obaj dżentelmeni oprócz wysokiego morale wiedzą też o babcinej rencie i spadku a starsza pani chyba się nie domyśla lub woli nie wiedzieć. Marszałek Piłsudski miał na to swoje powiedzenia ale może ich tu nie zacytuje. Ronald Reagan też pewnie powiedziałby coś dowcipnego. Dużym problemem w Polsce jest też traktowanie państwa a zwłaszcza państwowych spółek jako łupu partyjnego a tworzenie synekur, apanaże i załatwiactwo dla swoich stało się już normą. To ma być wiarygodność ? Widocznie to nie psuje samopoczucie władzy patriotycznej. Bardzo niepokojące jest też wykorzystywanie mediów i służb specjalnych do ochrony swoich i walki z przeciwnikami politycznymi przez obóz rządzący, nie wiem czy Polacy za tym głosowali ? Podobnie rzecz ma się z próbą podporządkowania sobie sądownictwa pod pretekstem jego naprawy oraz obsadzanie kluczowych stanowisk na zasadzie mierny ale wierny czy korumpowanie stanowiskami ludzi. Takie państwo traci autorytet a taka władza twarz.

"Każda władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie." John Acton

Problemem jest też brak współpracy poszczególnych partii w sprawach w który nie powinno być takich podziałów oraz wyścigi na radykalne pomysły w obozie rządzącym aby przypodobać się... chyba 1 osobie a nie narodowi. Także nie normalne jest niszczenie opozycji w mediach publicznych, rzadko ktoś kto ma władze tak dużą jeszcze potrzebuje mieć monopol na prawdę (sic), a niemało afer przykrywanych jest medialną nagonką na innych lub odwracaniem uwagi. Przy okazji łamie się prawo korzystając z często z niewiedzy, bierności lud dystansu obywateli do tych spraw, bo konstytucja i demokracja to frazesy - jak nam służą to dobre jeśli nie po drodze to łammy zasady które panują od setek lat na całym świecie. 

"Wolność nie jest niczym innym jak okazją do kontrolowania samego siebie." Georges Clemenceau

Tak właśnie poparcie zdobywał Pan Łukaszenko i Putin i też cieszą się ogromnym poważaniem w swoich krajach - dobry wzór ? Pycha i buta władzy nijak się ma do służby komu czy czemukolwiek no chyba ze to tylko brudna robota (a nie powołanie czy misja) żeby potem pić szampana a naród wcinał parówki. Woda sodowa to nie woda święcona drodzy państwo no chyba że lud to kupi. A więc z jednej strony radykalizm i zuchwałość polukrowana tzw. socjalem zamiast obniżyć podatki wszystkim z drugiej upajanie się władzą i opowiadanie ludowi głodnych kawałków o pokorze, i umiłowaniu pokoju, zgody i dobroci. 

"Wojna to pokój...Wolność to niewola... - Ignorancja to siła" G. Orwell

Tak wygląda zabawa Polską i szafowanie wartościami i słowami. Patrząc na to wszystko nie dziwi że ludzie mają już dość oraz ze celowo media publiczne mieszają im w głowach wtedy łatwiej zaciemnić sytuację i podsycać złe emocje przeciw komuś na kogo dobrze zwalić winę by wywoływać niepotrzebną egzaltację która spycha na dalszy plan spokojną, rzeczową analizę poczynań łaskawie nam panujących. To chyba w ramach troski o rozwój świadomości politycznej narodu jest robione, jak sądzę. Cóż, poza ogromną ilością sukcesów gospodarczych i administracyjnych są też kulturalne i dyplomatyczne gdzie zachowujemy się jak oburzone cielę w składzie porcelany bo przeca mają nas słuchać bo się należy a o polityce kulturalnej w mediach państwowych decyduje wierchuszka partyjna i ich zaufani frontmani. A tak bardziej poważnie... Polska mimo wszystko jest w dość dobrej kondycji gospodarczej, nie wiadomo na ile trwałej bo nie prowadzi się polityki celem naprawy mechanizmów państwowych, a jedynie doraźną. 

"Naturalną wadą kapitalizmu jest nierówny podział bogactwa. Naturalną zaletą socjalizmu jest sprawiedliwy podział biedy."  W. Churchill

Stawia się więc Polaków przed fałszywym wyborem pomiędzy pysznym, egocentrycznym radykalizmem partii władzy a rozlazłym samozadowoleniem i bezradnością głównej partii opozycyjnej. Inaczej obie te ekipy następujące po sobie bawiły się krajem ale jedno zostało niezmienne dla nich - Polska to zabawka, mam to się bawie - lud mi dał, ja za to nie płacę. Na szczęście poza plemiennym sporem PoPisu są też inne partie które bardziej rzeczowo i spokojnie podchodzą do polityki. Taką grupą jest chociażby lewica która odrobiła swoją lekcję, bardziej patrząc na ludzi niż władzę, stroni od politycznej szarpaniny na pokaz przed kamerą i nie podchodzi do rządzenia jak do walki o swój status, pseudo-splendor czy zaszczyty. Ciekawe wydają się też pomysły PSLu i Kukiza oraz niektóre Konfederacji dyskryminowanej w mediach publicznych. W tym miejscu należy też powiedzieć parę słów o duchowej, mentalnej kondycji polskiego życia politycznego i chyba już nie tylko, a pozostawia ona wiele do życzenia, kraj jest skłócany i ogłupiany systematycznie a ludzie dają się podpuszczać na bogoojczyźniane wygibasy jednej strony i kosmopolityczne z drugiej. Oba te środowiska jak dla mnie i tak ocierają się o nihilizm ideowy retuszowany kiepskim aktorstwem. Sytuację ratuje trochę samorząd i ludzie z regionów którym należą się słowa uznania bo mają nieraz piękny dorobek. Niestety jest też pewna ilość karierowiczów. Natomiast warszawskie tzw. towarzystwo "zawodowych rewolucjonistów" od zawsze żyjących tylko z polityki zwłaszcza ci najbardziej zawzięci z pianą na ustach to już co innego i czasem aż woła to o pomstę gdy się patrzy na tą tragikomedię i ludzi biorących ten cyrk za dobrą monetę. Więc jeśli miałbym już komukolwiek zostawić kraj i zamknąć oczy na wszystko to wolałbym idealistów czy fachowców w jakiejś dziedzinie, jednak mamy demokracje, jaką mamy taką mamy ale mamy więc wybierzmy najlepiej w zgodzie z sumieniem znając za i przeciw, nie sugerując się płytkim spojrzeniem i obiegową opinią bo inaczej nasza demokracja będzie tylko castingiem na mówcę czy aktora albo plebiscytem o mniejsze zło. 

Nasuwa się tu dramatyczne ale zasadne pytanie - czy Polaków coś jeszcze łączy poza wydzieraniem sobie pieniędzy i racji oraz ochłapów władzy ? Jakie wspólne wartości wypracował nasz kraj czy naród przez setki lat poza deklaratywnym przywiązaniem do państwa i tradycji nieznając chyba zbyt dobrze obu pojęć ? Czy nasz kraj stał się tylko wypadkową prywatnych i grupowych partykularnych interesów ? Co pozytywnego wyróżnia nas na świecie w czym inni mogliby się na nas wzorować jeśli chodzi o wartości ? Może czas przemyśleć pewne sprawy i zamiast słów i sztucznych podziałów być dla siebie choćby życzliwie obojętnym i tolerancyjnym tak by młode pokolenie nie czuło się kiedyś zawstydzone spuścizną historii najnowszej. Może połączenie zawistnego sarmatyzmu z wyścigiem szczurów nie jest wcale lepsze od spokojnego i ambitnego życia oraz rozwoju osobistego do którego wcale nie potrzeba wielkich pieniędzy a satysfakcję daje kreatywne działanie a nie porównywanie się z innymi lub chęć zaistnienia za wszelką cenę w tandetnym konkursie popularności rodem z tv. Czas pokaże gdzie, kiedy i komu udzielą te przysłowiowe wartości.

A więc czy Polska będzie zabawką w rękach politykierów ? O tym zdecyduje tylko świadomość i dobra wola Polaków - także podczas wyborów.

Moja wizja państwa to przede wszystkim prowadzenie odpowiedzialnej, rozwojowej polityki i transparentność, a także niwelacja wpływu partyjniactwa i biznesu oraz mediów na zarządzanie krajem. Koniec z bezkarnym napuszczaniem rodaków na siebie. Stawianie sobie ambitnych celów w dążeniu do dobrobytu i stawianie na rozwój dziedzin gospodarczych ale i społecznych które mogą dać nam w przyszłości trwałą i stabilną sytuację. To także harmonijny, komplementarny i zrównoważony rozwój regionalny i społeczno-gospodarczy w dziedzinach gdzie będzie to w przyszłości generować samodzielnie dalszy rozwój. Na dłuższą metę nie wielkie centra a średnie a nawet małe ośrodki będą napędzać postęp, inwestycje i popyt wewnętrzny. Tam też mogą pojawiać się nowe motory rozwoju i nowe koncepcje działania. Ważne jest też zapewnienie bezpieczeństwa socjalnego Polakom i kwestie emerytalne czy medyczne. Polska wieś nasza skarbnica tradycji i spokoju też potrzebuje ochrony, inwestycji i promocji. W sprawach ustrojowych należy zachować umiar i szanować prawo, zachować też zasadę subsydiarności i proporcjonalności by państwo nie wchodziło w butach gdzie uważa a wspierało tam gdzie należy i nie odwracało się tyłem. Kraj powinien być traktowany przez polityków jako całość a ludzie jako jedność a nie na zasadzie że zwolennik jakiejś opcji która aktualnie rządzi jest "równiejszy" od pozostałych a inni boja się odezwać. A jeśli podziały okażą się trwałe i zbyt silne należy wzmocnić regiony tak by władza centralna nie dzieliła ludzi na lepszy i gorszy sort. Ponadto ważne jest też odpolitycznienie naszego życia codziennego bo ten teatr nie jest warty psucia swojego prywatnego szczęścia i relacji z innymi.

Dziękując za poświęcony czas poniżej przedstawiam państwu mój uzupełniony program w ogólnych zarysach podzielonych na bloki tematyczne dotyczące spraw państwowych, społecznych i lokalnych. 

POLITYKA USTROJOWA

1. Odbudowa autorytetu państwa i przywrócenie wartości rzetelnej polityce 
2. Ograniczenie i zmiana systemu finansowania partii politycznych
3. Wprowadzanie parytetu w mediach publicznych tak aby czas antenowy w publicystyce informacji był dzielony proporcjonalnie do poparcia społecznego poszczególnych stronnictw a nie rozdawany według uznania  aktualnie panujących, weryfikacja rzetelności dziennikarzy, ich kompetencji i bezstronności w mediach  państwowych
4. Ograniczenie biurokracji na szczeblu centralnym, resortowym jak agend państwowych i delegatur,  odchudzenie administracji publicznej, nacisk na szybkość, gospodarność, tanie i sprawne funkcjonowanie aparatu administracyjnego w sektorach gdzie stał się potrzebny głównie samemu sobie, przeniesienie  środków tam gdzie są naprawdę potrzebne 
5. Przeniesienie i decentralizacja części instytucji i urzędów centralnych z Warszawy do byłych    miast wojewódzkich aby dać im zastrzyk rozwojowy i podnieść ich status
6. Zwiększenie roli samorządu terytorialnego w udziale z danin publicznych, rozszerzenie jego       kompetencji tam gdzie władza centralna jest niewydolna i traci kontakt z rzeczywistością
7. Odpolitycznienie aparatu urzędniczego oraz realna i egzekwowana odpowiedzialność urzędników  państwowych za błędne decyzje lub zaniechania w sprawach ważnych
8.  Przekształcenie senatu w ciało apolityczne wybierane według parytetu określonych grup          społecznych, zawodowych, samorządowych i oświatowych tak by nie był tylko posłusznym  dublerem sejmu i stał się izbą profesjonalistów działających w swej branży i dziedzinie społeczno- gospodarczej i tworzył dobre i proste prawo korygując polityczne zapędy danej większości sejmowej
9. Reforma wymiaru sprawiedliwości dla obywateli a nie partii - w oparciu o nowe zasady,            procedury jak i szybkość i przejrzystość działania nie zaś o chorą zasadę zwycięzca bierze wszystko co doprowadzi do tego iż dana władza będzie sędzią we własnej sprawie
10. Wzmocnienie roli referendum na poziomie krajowych oraz tam gdzie społeczność lokalna powinna   mieć decydujący głos, wprowadzenie tzw. dnia referendalnego 
11. Zmiana sposobu powoływania na kierownicze stanowiska w spółkach skarbu państwa zerwanie z partyjnymi nominacjami, weryfikacja kwalifikacji i apolityczności kandydatów
12. Zmiana sposobu obsadzania stanowisk w nieresortowych instytucjach centralnych i administracji  niezespolonej oraz sądów i trybunałów ujętych w konstytucji - wykluczenie politycznego obsadzania tych kluczowych stanowisk
13. Wybieranie w wyborach powszechnych Prezesa Najwyższej Izby Kontroli i Rzecznika Praw Obywatelskich spośród kandydatów zaproponowanych przez parlament, prezydenta lub 100 tysięcy obywateli
14. Kategoryczny zakaz powiązań politycznych dla kierownictwa służb specjalnych i kadry kierowniczej  telewizji publicznej i regionalnej, powołanie w oparciu o apolityczność i kompetencje
15. Radykalne ograniczenie uznaniowości w przydzielaniu państwowych dotacji i subwencji osobom i instytucjom   prywatnym, pozarządowym jak i instytucjom i spółkom podległym resortom rządowym - celem ograniczenia  sobiepaństwa i zakamuflowanej korupcji politycznej z pieniędzy podatnika

POLITYKA SPOŁECZNO-GOSPODARCZA

1. Polityka społeczna oparta o troskę o grupy społeczne nie mające siły przebicia jak rolnicy i mieszkańcy wsi oraz małych miast, niepełnosprawni oraz sfera budżetowa: nauczyciele, służba zdrowia a także emeryci i renciści
2. Bezpłatna edukacja na wszystkich poziomach nauczania i bezpłatne podręczniki
3. Wsparcie dla rolnictwa oraz małych przedsiębiorstw poprzez obniżenie obciążeń pozapłacowych
4. Zwiększenie dofinansowania do inwestycji proekologicznych prywatnych i komercyjnych
5. Dostosowanie i w razie potrzeby przywrócenie sieci publicznych,lokalnych połączeń                  komunikacyjnych
6. Progresywny podatek dla wielkich międzynarodowych korporacji i instytucji finansowych mających dominującą pozycję na rynku
7. Podniesienie kwoty wolnej od podatku tak aby obywatel sam decydował na co wydaje swoje    pieniądze a nie liczył na łaskę lub niełaskę polityków        
8. Ograniczenie dodatkowych, de facto uznaniowych nieracjonalnych dotacji i nagród członkom  rządu, administracji centralnej, parlamentu i spółek skarbu państwa
9. Obniżenie akcyzy na benzynę i olej napędowy która stanowi już ponad połowę ich ceny
10. Likwidacja podatku od emerytur aby nie opodatkowywać swoich pieniędzy zgromadzonych na  jesień życia jeszcze raz
11. Dofinansowanie żłobków i przedszkoli lub zwolnienia podatkowe dla rodziców na ten cel
12. Walka o dotacje z Unii Europejskiej w takiej wysokości jak w krajach założycielskich,               bezpłatne doradztwo dla rolników i mieszkańców wsi
13. Wsparcie dla szkolnictwa zawodowego objęcie doradztwem zawodowym młodzież uczącą się, dostosowanie planów  nauczania do potrzeb rynku, bezpłatne stypendia dla wyróżniających się uczniów z ubogich rodzin
14. Bezpłatne doradztwo zawodowe i edukacyjne oraz szkolenia dotyczące przekwalifikowania dla osób 50+ oraz  stypendia dla najlepszych 

POLITYKA LOKALNA      

1. Przeniesienie choć jednej centralnej instytucji do Tarnowa co podniesie jego zdegradowany status i stanie się dodatkowym impulsem rozwojowym miasta i regionu który przecież posiada bogate tradycje przemysłowe a także te związane z rolnictwem, leśnictwem oraz wydobyciem surowców skalnych i mineralnych
2. Promocja lokalnych i regionalnych produktów tradycyjnych i ekologicznych stworzenie wspólnego brandu dla zdrowej żywności z naszych terenów dla potrzeb wystawienniczych i handlowych
3. Promocja marki regionu tarnowskiego, poprawa jego rozpoznawalności na rynku krajowym i zagranicznym
4. Promocja walorów turystycznych i ekologicznych naszego regionu, budowa szlaków i ścieżek krajoznawczych  wykorzystanie historii i tradycji kulturowej w tym ludowej naszej ziemi
5. Współpraca z województwem podkarpackim celem budowy wschodniego zjazdu z autostrady na drogę 73 w  kierunku Jasła i granicy, co odciąży ruch tranzytowy przez Tarnów i podniesie atrakcyjność inwestycyjną  lokalnych miejscowości i samego miasta
6. Wsparcie dla pomysłu budowy drogi szybkiego ruchu z Warszawy do Tarnowa i granicy przez Dąbrowę Tarnowską i Tuchów co w przyszłości stać się może decydującym czynnikiem rozwoju  regionu i poprawi sytuację komunikacyjną lokalnie i w skali kraju
7. Budowa północno-wchodniej obwodnicy Tarnowa z uwzględnieniem interesu mieszkańców tej strefy  jako priorytetu
8. Budowa nowego mostu na Dunajcu na trasie zjazdu Tarnów-Zachód co jest niezbędne z uwagi na  stan istniejącej przeprawy
9. Przywrócenie funkcjonowania linii kolejowej Tarnów-Szczucin jako elementu szerszego projektu łączącego nasz region z Warszawą i planowanym Centralnym Portem Lotniczym
10. Większe dofinansowanie dla Tarnowskiej PWSZ na wprowadzanie i utrzymanie innowacyjnych kierunków  kształcenia oraz współpracę krajową i zagraniczną
11. Dofinansowanie stancji dla studentów PWSZ aby zachęcić ich do uczelni i pozostania na tarnowskim rynku
12. Wsparcie kompleksowych planów wdrożenia szerokopasmowej sieci internetowej na obszarach wiejskich
13. Powołanie wspólnej grupy inicjatywnej parlamentarzystów z naszego regionu aby zwiększyć siłę nacisku na  Kraków i Warszawę które chyba zapomniały o naszym terenie potrzebnym głównie dla głosów i do pozorowanych działań
14. Dofinansowanie dla rolników pragnących przywrócić do uprawy nieużytki i ugory, dotacje na meliorację systemy nawadniające i rekultywację ziemi
15. Wsparcie finansowe i merytoryczne przy zakładaniu spółdzielni rolniczych i małych zakładów przetwórczych  eliminujących pośredników zmniejszających opłacalność produkcji rolnej a podnoszących ceny
16. Stworzenie ram prawnych dla drobnej prowadzonej w gospodarstwach, tradycyjnej i ekologicznej produkcji  spożywczej - tak aby miała szansę łatwego dostępu do rynku bez wszystkich rygorów fiskalnych i biurokratycznych dotyczących dużych firm przetwórczych a zachowując normy fitosanitarne.
17. Stworzenie sieci bezpłatnych punktów doradztwa dla rolników w każdej gminie gdzie będą mogli podając dane wejściowe otrzymać wstępne wnioski o dofinansowanie i bieżące informację o zmianach wymogów prawnych i technicznych potrzebnych do ubiegania się o dotacje

Dziękuje Państwu poświęcony czas na zapoznanie się z moimi przemyśleniami i programem. Zachęcam osoby dla których dobro kraju i regionu jest bliższe niż bieżąca polityka na oddanie głosu na moją osobę. 

Z wyrazami szacunku. Andrzej Sztorc kandydat na posła - 18 ostanie miejsce z listy 3 LEWICA.

Wybory do parlamentu 2019

Szanowni Państwo. Nadchodzi czas wyborów do parlamentu. Jest to szczególny czas dla demokracji, czas w którym określą się kierunki rozwoju kraju ale także styl i sposoby prowadzenia polityki na najbliższe lata. W tym szczególnym czasie każdy któremu leży na sercu przyszłość i dobro kraju winien zadać sobie kilka pytań i rozważyć kilka myśli zanim wrzuci kartkę do urny. Ponieważ w polityce nie ma rzeczy "oczywistych" a świadomość swojej decyzji i odpowiedzialność za przyszłość wymaga jednak krytycznego spojrzenia na wiele kwestii w naszym państwie. Mam tu na myśli i obecną scenę polityczną, jej kurs ogólnopolski jak i wymiar lokalny dotyczący naszego regionu. Niestety coraz bardziej widać iż dziś w Polsce sprawowanie władzy ma coraz mniej wspólnego z prawdziwymi ideami a rzetelność i strategię rządzenia państwem zastępuje doraźny marketing i tzw. socjotechnika medialna. Wszystko to podyktowane jest jak się wydaje raczej nie służbą dla kraju a bardziej chęcią sprawowania władzy za wszelką cenę bo to od niej zależy dla wielu wyłącznie ich własny status i kariera, tym samym państwo schodzi niepostrzeżenie na drugi plan. W dobie koniunktury gospodarczej w naszej części Europy sprawowanie i utrzymanie władzy nie jest takie trudne i łatwo o pokusę rozwiązywania skomplikowanych problemów w prosty sposób. Myślę jednak że poważnego kraju nie stać na zastępowanie rzeczywistych reform i usprawnianie aparatu administracyjnego państwa jedynie licytacją obietnic i propagandą sukcesu. Ciężko komuś dla kogo słowo Ojczyzna naprawdę nie jest tylko frazesem pogodzić się z obecnym stanem rzeczy gdzie jeśli jakieś fakty przeczą uszytej na miarę politycznej tezie - to tym gorzej dla nich. Moim zdaniem państwo powinno działać trochę na zasadzie przedsiębiorstwa i być kompetentnie i gospodarnie zarządzane - tego wymaga od nas przyszłość i młode pokolenie. Niezmierne ważny jest zrównoważony rozwój kraju i wyrównywanie ludzkich szans bo na to zasługują ludzie którzy tutaj a nie w Warszawie swoim wysiłkiem i pracą wykuwają swój los ale nie może to być przedmiotem politycznego szantażu. Tego wymaga uczciwość wobec rodaków. Obecny czas rozwoju gospodarczego powinien być więc wykorzystany także na reformy w wielu dziedzinach aby kiedyś nie było za późno i ktoś nie powiedział że niewykorzystaliśmy najlepiej jako kraj swojego czasu. Należy w tym miejscu postawić też sobie pytanie czy silne i skoncentrowane w jednych rękach rządy są bezpieczne dla kraju. Rządy gdzie władza może arbitralnie i według własnego "widzi mi się" kreując "rzeczywistość" w mediach decydować o centralnej polityce kraju i jego instytucjach nie są przekonujące. Bo prawdziwa cnota krytyki się nie boi zaś państwo to całość to wszyscy obywatele a nie łup czy targowisko z przeciąganiem liny pomiędzy kilkoma partiami politycznymi uzurpującymi sobie prawo do myślenia za naród. Ponieważ taki system staje się powoli wypaczeniem istoty demokracji a zmienia się w przebiegły populistyczny spektakl. Mając na względzie powyższe i prosząc o państwa głos zachęcam do przemyślanej decyzji w nadchodzących wyborach i rozważenia różnych opcji gdyż wybiera się przede wszystkim program i człowieka a nie tylko partię i "barwy klubowe" - ponieważ ufam że nasza polityka i sposób jej prowadzenia nie musi wyglądać tak jak obecnie.

Pragnę teraz przybliżyć Państwu w ogólnych zarysach moją osobę i program polityczny.

Nazywam się Andrzej Sztorc mam 35 lat,pochodzę z Woli Rzędzińskiej z rodziny o tradycjach rolniczych i przedsiębiorczych. Z wykształcenia jestem politologiem-administaratywistą posiadam też tytuł zawodowy elektryka. Pracuję w dziale technicznym prywatnej firmy. Jestem bezpartyjny. W przeszłości byłem członnkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego i działałem w strukturach Związku Zawodowego Rolnictwa i Obszarów Wiejskich "Regiony". Posiadam też nieduży areał ziemi uprawnej. W kręgu moich zainteresowań leży historia, nauki społeczne oraz rolnictwo i przyroda.

Chciałbym pokrótce przedstawić mój program w najważniejszych punktach. Poniższe wyliczenie potraktować można jako swego rodzaju przekrojowy manifest polityczny zawierający postulaty i propozycje które chciałbym realizować w parlamencie:

Na szczeblu ogólnopolskim:

• odbudowa autorytetu państwa i przywrócenie wartości rzetelnej polityce
• polityka społeczna oparta o troskę o grupy społeczne nie mjące siły przebicia jak rolnicy i mieszkańcy wsi oraz małych miast, niepełnosprawni oraz sfera budżetowa nauczyciele, służba zdrowia a także emeryci i renciści
• bezpłatna edukacja na wszystkich poziomach nauczania i bezpłatne podręczniki
• wsparcie dla rolnictwa oraz małych przedsiębiorstw poprzez obniżenie obciążeń pozapłacowych
• zwiększenie dofinansowania do inwestycji proekologicznych prywatnych i komercyjnych
• przeniesienie i decentralizacja części instytucji i urzędów centralnych z Warszawy do byłych miast wojewódzkich aby dać im zastrzyk rozwojowy i podnieść ich status
• dostosowanie i w razie potrzeby przywrócenie sieci publicznych,lokalnych połączeń komunikacyjnych
• ograniczenie i zmiana systemu finansowania partii politycznych
• wprowadzenie parytetu w mediach publicznych tak aby czas antenowy był dzielony proporcjonalnie do poparcia społecznego poszczególnych stronnictw a nie rozdawany według uznania aktualnie panujących, weryfikacja rzetelności dziennikarzy, ich kompetencji i bezstronności w mediach państwowych
• progresywny podatek dla wielkich międzynarodowych korporacji i instytucji finansowych mających dominującą pozycję na rynku
• podniesienie kwoty wolnej od podatku tak aby obywatel sam decydował na co wydaje swoje pieniądze a nie liczył na łaskę lub niełaskę polityków
• ograniczenie biurokracji na szczeblu centralnym, resortowym jak agend państwowych i delegatur, odchudzenie administracji publicznej, nacisk na szybkość, gospodarność, tanie i sprawne funkcjonowanie aparatu administracyjnego w sektorach gdzie stał się potrzebny głównie samemu sobie, przeniesienie środków tam gdzie są naprawdę potrzebne
• zwiększenie roli samorządu terytorialnego w udziale z danin publicznych, rozszerzenie jego kompetencji tam gdzie władza centralna jest niewydolna i traci kontakt z rzeczywistością
• odpolitycznienie aparatu urzędniczego oraz realna i egzekwowalna odpowiedzialaność urzędników państwowych za błędne decyzje lub zaniechania w sprawach ważnych
• przekształcenie senatu w ciało apolityczne wybierane według parytetu określonych grup społecznych, zawodowych, samorządowych i oświatowych tak by nie był tylko posłusznym dublerem Sejmu i stał się izbą profesjonalistów działąjących w swej branży i dziedzinie społeczno-gospodarczej i tworzył dobre i proste prawo korygując polityczne zapędy danej większości sejmowej
• ograniczenie dodatkowych, de facto uznaniowych nieracjonalnych dotacji i nagród członkom rządu, administracji centralnej i parlamentu
• reforma wymiaru sprawiedliwości dla obywateli a nie partii - w oparciu o nowe zasady, procedury i przejrzystość działania nie zaś o zasadę zwycięzca bierze wszystko co doprowadzi do tego iż dana władza będzie sędzią we własnej sprawie
• wzmocnienie roli referedum na poziomie krajowych oraz tam gdzie społeczność lokalna powinna mieć decydujący głos, wprowadzenie tzw. dnia referendalnego
• obniżenie akcyzy na benzynę i olej napędowy która stanowi już ponad połowę ich ceny
• likwidacja podatku od emerytur aby nie opodatkowywać swoich pieniędzy zgromadzonych na jesień życia jeszcze raz
• dofinansowanie złobków i przedszkoli lub zwolnienia podatkowe dla rodziców na ten cel
• walka o dotacje z Unii Europejskiej w takiej wysokości jak w krajach założycielskich, bezpłatne doradztwo dla rolników i mieszkańców wsi

• Na szczeblu regionalnym

• wsparcie dla pomysłu budowy drogi szybkiego ruchu z Warszawy do Tarnowa i granicy przez Dąbrowę Tarnowską i Tuchów co w przyszłości stać się może decydującym czynnikiem rozwoju regionu i poprawi sytuację komunikacyjną lokalnie i w skali kraju
• budowa północno-wchodniej obwodnicy Tarnowa z uwzględnieniem interesu mieszkańców tej strefy jako priorytetu
• budowa nowego mostu na Dunajcu na trasie zjazdu Tarnów-Zachód co jest niezbędne z uwagi na stan istniejącej przeprawy
• przywrócenie funkcjonowania linii kolejowej Tarnów-Szczucin jako elementu szerszego projektu łączącego nasz region z Warszawą i planowanym Centralnym Portem Lotniczym

Dziękuje Państwu za czas poświęcony na zapoznanie się z kwestiami które poruszyłem i zachęcam każdego dla kogo przyszłość kraju i regionu jest ważna, na oddanie głosu na moją osobę.

Z wyrażami szacunku. Andrzej Sztorc kandydat na posła - ostanie miejsce z listy Lewica-SLD.